św. Jakub z Tarchomina
Ossolińscy w Tarchominie
Tajemnice krypty
Niezwykłe miejsce
Wspólna historia
Gdy po lewej stronie Wisły w XVII i XVIII wieku powstawały podmiejskie rezydencje takie jak Solec, Ujazdów czy Mokotów to na prawym dużo niższym i mniej urozmaiconym brzegu istniały tylko Jabłonna i Tarchomin. Tereny prawobrzeżnej Wisły od wieków pokryte były gęstymi borami, wśród których leżała wieś Tarchomin. A w niej ceglany gotycki kościół pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła. I to do niego prowadziły niemal z każdej strony drogi i rzeczne szlaki komunikacyjne. Kościół stał się również – za sprawą Wisły – ważnym punktem odniesienia dla pielgrzymów zmierzających do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela. Nie dziwi więc fakt, że dedykowano go świętemu Jakubowi.
Kościół murowany, którego budowę rozpoczęto prawdopodobnie w roku 1518 został wzniesiony na niewielkim sztucznie usypanym wzgórzu, aby zabezpieczyć go przed wylewami Wisły, która płynie opodal. To również tu, miejscowa ludność chroniła siebie i swój dobytek w czasie wylewów rzeki. Kościół stał się naturalnym punktem odniesienia życia mieszkańców wsi Tarchomin i trwa to do dziś. Na Białołękę wprowadzają się nowi mieszkańcy, powstają nowe osiedla, tu są szlaki turystyczne, istnieje „Mazowiecka Droga Jakubowa” i tu jest dobre miejsce na zadumę i refleksję. Kościół, a w nim krypta z pochowanym w XVIII wieku Ignacym Ossolińskim staje się miejscem, które zachwyca i które koniecznie trzeba odwiedzić.
ZAPRASZAMY
ks. Andrzej Kowalski
proboszcz
Wydarzenia
Wstęp do krypty
w godzinach: 8:00 – 19:00
Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.
Wisława Szymborska
Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie i niespokojne jest serce nasze,
dopóki w Tobie nie spocznie.
św. Augustyn
Tam gdzie jest miłość, nie ma cierpienia,
a jeśli nawet jest, to samo staje się przedmiotem miłości.
św. Augustyn
Współpraca
Specjalne podziękowania dla